Zacząłem robić tyle rzeczy na raz, że teraz gdzie się nie popatrzę to czeka coś na skończenie. Z jednej strony to fajne, bo nie wpadam w monotonię, z drugiej jednak... robię robię, a i tak z niczym się do końca nie zbliżam.
Chciałem zobaczyć jak wygląda serwetka z cieniowanego kordonka... powiem szczerze, że wolę jednokolorowe serwetki...
Taka sobie biała serwetka, nawet jeszcze nie w 1/3 zrobiona...
Powstało trochę kwadratów do 2 zaplanowanych kocyków...
Haftów nie pokazuję, bo niestety nie ma co. Praktycznie nic nie przybyło:(