Obserwatorzy

poniedziałek, 22 lutego 2016

I kolejne...

Nadrabiam wszystkie zaległości w filmach i serialach... I tyle mam pozaczynanych rzeczy, że sam się dziwię, że cokolwiek udaje się skończyć.
Gotowe kolejne poduchy i kolejny puszysty koc.





5 komentarzy:

  1. Piękny kocyk i podusie :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i dużo tego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A jednak coś udaje się skończyć:)
    Piękne kolorystycznie i milusie te Twoje robótki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A co tak cichutko u Ciebie??

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :-)