Obserwatorzy

piątek, 11 kwietnia 2014

Wielkanocnie i nie tylko

Dziękuję wszystkim za dobre  życzenia. Już jestem prawie zdrowy (na szczęście bo weekend majowy za pasem).
Trochę serwetek porobiłem, ale jeszcze mi wychodzi to dość koślawo - mam nadzieję, że z czasem nabiorę wprawy i będzie lepiej.

Na początek serwetka z kordonka DMC najgrubszego. W dotyku jest jakby była z drewna a nie z cienkiej bawełny ;)




Dwie małe serwetki robione tym samym kordonkiem (Daphne) i tym samym szydełkiem (1.5)... tu dopiero widać jak ja nierówno szydełkuję :)



Serwetka na której uczyłem się filetować :)




I wreszcie serwetki koszyczkowe wielkanocne - zaraz pojadą w świat jako prezenty dla mam. Dwie pierwsze robione z tego samego kordonka, ale jedna szydełkiem 1.5 a druga 1.75.






Te serwetki ze złotą nitką rewelacyjnie się mienią:






Niestety wszystkie są trochę krzywe, ale nie mam gdzie ich naciągnąć szpilkami, żeby mogły tak schnąć.  Podeschły sobie po krochmaleniu na ręcznikach na balkonie a potem dosuszyłem je żelazkiem.

9 komentarzy:

  1. Ja tam nic krzywego nie widzę, serwetki wszystkie są fantastyczne! A jeśli piszesz, że są sztywne, to trzeba by chyba zmienić szydełko na grubsze, wtedy i łatwiej się dzierga i serwetka jest miękka, delikatniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetki wszystkie są cudne ;-) Też bym tak chciała umieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szydełko to dla mnie coś nie do opanowania- więc pełen respekt w Twoim kierunku;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne serwetki! Pozdrawiam mile!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ważne, że krzywe (czego raczej nie widać), ważne że zrobione własnymi zdolnymi "łapkami" ;))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzór pierwszej serwetki jest rewelacyjny. I jezeli dobrze sie doczytalam to jestes poczatkujacy-to szacun. Czekam na bardziej skomplikowane wzory.
    Pozdrawiam przedświątecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to są Twoje początki to już sobie nie wyobrażam kolejnych prac:) Bardzo dobrze radzisz sobie z szydełkiem. Czekam na kolejne prace.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekne te Twoje serwetki :)
    Mam nadzieję że Wielkanoc przeszła miło i spokojnie :) Udanego lanego poniedziałku Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koleżanka pokazała mi twojego bloga. I od razu zapamiętałam gdzie mam powrócić. Jestem mile zaskoczona twoimi zdolnościami a tym bardziej tworami...Coś mi się wydaję że będę tutaj częściej zaglądać :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :-)